To była wyjątkowa wizyta - w 1988 roku na zaproszenie Gorbaczowa z wizytą w Moskwie pojawił się sam Ronald Reagan. Zdjęcie zostało wykonane na Placu Czerwonym, politycy byli z obstawą, dzieckiem i z przypadkowymi turystami... Blondyna znasz na pewno. Wiesz kto to?
...ale zaraz zaraz, czy to nie...
Jak się okazuje tym "przypadkowym turystą", który "przypadkowo spotkał" prezydenta Reagana był słynny agent KGB, obecnie premier Rosji, czyli Wladimir Putin.
Tutaj jest to opisane szerzej.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą