Chwaliłem się tu kiedyś, że mieszkam sobie pod lasem.
Ale obok lasu jest zajebiste pole.
Dzisiaj nawieźli na nie jakiś koński nawóz czy inny krowi obornik.
Smród na całym łosiedlu. A najbardziej śmierdzi w domu.
Tak sobie narzekam, bo w zasadzie mógłbym mieszkać w bloku w mieście.
I kiedy tak myślę, to ten smród zaczyna mi przypominać zapach Chanel 5.
Co to jedno piwo nie zrobi z człowieka
Ale obok lasu jest zajebiste pole.
Dzisiaj nawieźli na nie jakiś koński nawóz czy inny krowi obornik.
Smród na całym łosiedlu. A najbardziej śmierdzi w domu.
Tak sobie narzekam, bo w zasadzie mógłbym mieszkać w bloku w mieście.
I kiedy tak myślę, to ten smród zaczyna mi przypominać zapach Chanel 5.
Co to jedno piwo nie zrobi z człowieka