Stragan warzywny.
Kupujący: - Przepraszam. Czy ta marchew była modyfikowana genetycznie?
Sprzedawca: - Nie. A dlaczego Pan pyta?
Marchew: - Właśnie. Skąd to pytanie?
~~~~
W odróżnieniu od innych monarchii, gdzie władza przechodzi z ojca na syna, w Watykanie przechodzi z ojca na ojca.
~~~~
Zdecydowaliśmy się z żoną napić wieczorem za naszą miłość. Dopiero Policja nas rozdzieliła.
~~~~
Mój smartfon ma tak duży ekran, że babcia kładzie na nim często haftowaną serwetkę.
~~~~
- Obywatelu. Dlaczego pijecie piwo na placu zabaw dla dzieci?
- Bo nie znalazłem placu zabaw dla dorosłych!
~~~~
Kedy gadH przykłada do ucha swoją "pordmonetke", to słyszy płacz swojego biloniku.
~~~~
Niemcy wszem i wobec głoszą, że Rosja jest ich przeciwnikiem i naturalnym wrogiem w interesach. To dziwne, bo inni uczestnicy Eoro 2016 zupełnie się Sbornej nie boją.
~~~~
- Aa! Jeb@ł by to wszystko koń!
- Zenek! Jesteś szanowaną osobą z wyższy technicznym wykształceniem. Jak Ty się wyrażasz?
- Masz rację... Aa! Jeb@ł by to wszystko koń szachowy!
~~~~
Czelabińscy Jehowi.
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Czy chce Pan z nami porozmawiać na tematy wiary?
- Nie. Spierd@lajcie!
- Ale my mamy wódkę!
- Już otwieram!
~~~~~
- Powiem Panu, że nasza rosyjska kinematografia przeżywa poważny kryzys.
- A Pan kto? Krytyk filmowy?
- Niiee... popcorn sprzedaję w Multiplexie.
~~~~
Musiałem iść z córką na koncert Biebera. Strażnik mnie na bramce przeszukuje i pyta:
- A co to za tabletki?
- To środek przeciwwymiotny.
- Ze swoimi nie można. Kupi Pan coś w środku.
~~~~
Akademik. Niedziela rano.
- Otwieraj bęcwale! Pół godziny już się dobijam!!
- A ty kto?
- Kurf@ to ja Zenek! Twój współlokator!
- A ja kto?
~~~~
- Podobno ci którzy w 1812 roku jedli ogórki wszyscy umarli.
- No co Ty gadasz? Przecież to niemożliwe!
- Ta?? To się załóż o flaszke!
~~~~
Kupujący: - Przepraszam. Czy ta marchew była modyfikowana genetycznie?
Sprzedawca: - Nie. A dlaczego Pan pyta?
Marchew: - Właśnie. Skąd to pytanie?
~~~~
W odróżnieniu od innych monarchii, gdzie władza przechodzi z ojca na syna, w Watykanie przechodzi z ojca na ojca.
~~~~
Zdecydowaliśmy się z żoną napić wieczorem za naszą miłość. Dopiero Policja nas rozdzieliła.
~~~~
Mój smartfon ma tak duży ekran, że babcia kładzie na nim często haftowaną serwetkę.
~~~~
- Obywatelu. Dlaczego pijecie piwo na placu zabaw dla dzieci?
- Bo nie znalazłem placu zabaw dla dorosłych!
~~~~
Kedy gadH przykłada do ucha swoją "pordmonetke", to słyszy płacz swojego biloniku.
~~~~
Niemcy wszem i wobec głoszą, że Rosja jest ich przeciwnikiem i naturalnym wrogiem w interesach. To dziwne, bo inni uczestnicy Eoro 2016 zupełnie się Sbornej nie boją.
~~~~
- Aa! Jeb@ł by to wszystko koń!
- Zenek! Jesteś szanowaną osobą z wyższy technicznym wykształceniem. Jak Ty się wyrażasz?
- Masz rację... Aa! Jeb@ł by to wszystko koń szachowy!
~~~~
Czelabińscy Jehowi.
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Czy chce Pan z nami porozmawiać na tematy wiary?
- Nie. Spierd@lajcie!
- Ale my mamy wódkę!
- Już otwieram!
~~~~~
- Powiem Panu, że nasza rosyjska kinematografia przeżywa poważny kryzys.
- A Pan kto? Krytyk filmowy?
- Niiee... popcorn sprzedaję w Multiplexie.
~~~~
Musiałem iść z córką na koncert Biebera. Strażnik mnie na bramce przeszukuje i pyta:
- A co to za tabletki?
- To środek przeciwwymiotny.
- Ze swoimi nie można. Kupi Pan coś w środku.
~~~~
Akademik. Niedziela rano.
- Otwieraj bęcwale! Pół godziny już się dobijam!!
- A ty kto?
- Kurf@ to ja Zenek! Twój współlokator!
- A ja kto?
~~~~
- Podobno ci którzy w 1812 roku jedli ogórki wszyscy umarli.
- No co Ty gadasz? Przecież to niemożliwe!
- Ta?? To się załóż o flaszke!
~~~~
Ostatnio edytowany:
2016-06-08 21:59:51
--