Dwa testy dla dorosłych:

https://www.mywayclinic.online/testy-online/test-na-adhd-dla-doroslych

https://psychologwnecie.pl/test-na-autyzm-u-doroslych-online/

Obu nie zdałem. Pytania są tendencyje.

ADHD czy nie, ważna jest kultura pracy.

Z pewnego punktu widzenia można to spłaszczyć do zapewnienia sobie stabilnego dopływu dopaminy/haju. Ale do brzegu.

1. Zrobienie sobie listy zadań i sukcesywne jej odhaczanie. Jak w Gothicu, Wiedźminie czy innej grze RPG - stabilny dopływ dopaminy.
2. Nie istnieje coś takiego jak multitasking. Nie ma i chuj. Nawet jeśli szef czy HR tak mówi - kłamią. Chuj - nie ma.
3. Telefon niewidoczny, na wibracji oraz nie na biurku żeby wibracjami nie rozpraszał. Jak jest coś ekstremalnie ważnego do zrobienia, to tryb nie przeszkadzać. Lub do teczki/torebki.
4. Memy, sociale najlepiej raz, dwa razy w ciągu dnia. Ale nie po obudzeniu lub przed snem, bo gorszy sen/nastrój i mniej testosteronu. Zresztą jak się robi zadania w grze to nie zerka się co chwila do telefonu tylko naparza.
5. Ciało nie ćwiczone "kumuluje" energię i w końcu od jej nadmiaru odpierdala od niepokoju. Regularne ćwiczenia fizyczne są nie do ominięcia.
6. Open office to chuj, nie robota. Jeśli szef lub HR mówią inaczej - kłamią. Sami najczęściej siedzą w gabinetach/małych pokojach.
7. Ćwiczenia mentalne - bycie tu i teraz. Nie w przyszłości z paniką "co to będzie? wszystkiego jest za dużo!" Ani nie w przeszłości z żalem "tyle jeszcze nie zrobiłam/em". Tylko w "bańce" tu i teraz.
8. Żadne pomodoro czy tryby mnicha. Chuj to warte jak wcześniej podstawy wyżej nie ogarnięte.
9. Jak za duża nuda i to wyżej pomaga tylko do pewnego poziomu - zmiana roboty na trudniejszą. Pytasz o awans lub zmieniasz pracę.

Są gorsze i są lepsze dni. To normalne i nie co się szczypać z tego powodu.

Ale z powyższym w niektóre dni myślą prawie, że można kroić atom

to interesujące, jak prawdziwe są pytania

Jak tak obserwuję ludzi w koło siebie, to wiele osób dorosłych jest w spektrum autyzmu i ADHD, nawet sama po tych testach dowiedziałam się, że jestem w wysokim spektrum autyzmu.

@Jez_z_lasu "Z pewnego punktu widzenia można to spłaszczyć do zapewnienia sobie stabilnego dopływu dopaminy/haju"

Sam stanowisz kontrprzykład tych przemyśleń, ponieważ Twoje wypowiedzi cechuje brak dobrej organizacji oraz treść sugerująca iż autor jest porobiony. Tak więc rozumiem że opisałeś swój sposób działania, jednak czytelników wypada uprzedzić, że jest to metoda niepoparta żadnymi sensownymi dowodami, która nie sprawdza się nawet u autora

@Yoop czy ja tutaj pracuję i czy mi za to płacą? nah Albo czy się tutaj uczę?
W pracy trzymam krótko mózg na łańcuchu. Między innymi tutaj się wybiega.

A w pracy skupienie mam zabójcze i dostaję za to komplementy.

@empatyczna Jaki tam autyzm? Zwykła mizantropia. Wyszło mi że nie mam adhd, ale mam autyzm.
W mojej ocenie jestem leniwym, nienawidzącym ludzi dupkiem, ale co ja tam mogę o sobie wiedzieć

@Jez_z_lasu Po ilu latach zaczynają się te lepsze dni? :/

A tak serio... zależy ile ktoś ma ADHD w ADHD i z czym sobie nieradzi (czego rozgryzienie bywa najtrudniejsze). Za to chyba wszystkim pomaga aktywnosć fizyczna, tylko w niektórych przypadkach bardzo trudno utrzymać ją na dłużej :/

@empatyczna chyba wygrałem po przeczytaniu nagłówka - spectrum autyzmu. Kuźwa, SPEKRTUM. Resztę skomentuję gdy opadną emocje

Ani ADHD, ani autyzm. Jestem na pewno introwertykiem (oficjalny opis od psychologa), który miał przyjemność sporo przepracować i zrozumieć. Do tego kilka kursów: dialog małżeński, rozmowy z klientem zgłaszającym reklamacje i awarie, asertywności, kurs na rodzica adopcyjnego [zakończony, ale nie użyty], kilka podcastów na temat erystyki, czyli wyczulenie się na manipulacje. Dało mi to sporą dawkę wiary w siebie i znajomość swoich ograniczeń.
Czasem jednak myślę czy jakiś Asperger ze mnie nie wychodzi, tylko, że moją supermocą okazało się patrzenie w swoje emocje i przez ten pryzmat odczytywanie innych?

A że mnie skręca od dotyku wełny i surowego białka jajka, a ludzi których mogę nazwać przyjaciółmi i mogę z nimi szczerze porozmawiać można policzyć na palcach jednej ręki drwala? No cóż, może takie środowisko?

„Leczenie” autyzmu 🤦‍♀️

test rękawica

No i mam dałna i adehade. Dobrze, że testu na nienachalnorosłość nie było.

Te testy są tak napisane że jeśli masz IQ większe od stołu to możesz odpowiedzieć jak stryjenka sobie życzy.
Ja bym uprościł te testy do jednego pytania :
Test ADHD : Czy masz ADHD (Tak/Nie)
Test Autyzm : Czy masz Autyzm (Tak/Nie)

@sawat nie mam ADHD, mam silne podejrzenie że mam Aspergera (zgadzają się symptomy, różne), ale fachowo teraz to "kadzidło" więc po co mi to

@Krzychpl a może po prostu, tak jak mnie, ludzie Cię wnerwiają?

@altjordan a to swoją drogą , dlatego się człowiek nawet dwa razy nad spektrum autyzmu nie zastanawiał, zwłaszcza że dużo się dało nadrobić nieinstynktownie tylko intelektualno-proceduralnie

Ja mam Asparagusa, w sam raz sezon jest, idealnie wchodzi z sosem holenderskim.

@empatyczna Tylko w przypadku drugiego: jak mam ufać tym, którzy w "spektrum autyzmu" są w stanie zrobić dwa błędy ortograficzne?

Kwiecień miesiącem świadomości autyzmu. Wyślijcie te linki znajomym. Warto uświadamiać ludzi w tym temacie, odkąd wiem co to za zaburzenie, łatwiej mi postępować z ludźmi. Zwłaszcza tymi liźnietymi spektrum. Polecam też filmy i programy
"Śubuk" to powinien być na liście filmów w szkołach.
A netfliksowa "miłość w spektrum" - fajnie pokazuje ludzi ale niestety nic nie mówi o trudach z jakimi borykają się rodzice.
Rozejrzyjcie się po swoich miastach, na pewno jest fundacja w której możecie pomóc albo wesprzeć.

A ja proszę osoby z autyzmem o czytanie wielu książek, żeby poznały w ten sposób normy postępowania z różnych dziedzin i środowisk kulturowych i potrafiły je emulować. Autyzm to nie choroba, więc możemy sobie wyjść naprzeciw, a nie że tylko jedni się dostosowują.

@Jez_z_lasu a myślisz skąd się intelektualno-proceduralne wzięło?