Właśnie skończyłem przenosić graty z naszej (z połowicą) dziupli do dużo większego mieszkania po Mamie, już oczyszczone z rzeczy zbędnych. W efekcie wszędzie stoją stosy pudeł i innych opakowań z rzeczami, a my się poruszamy po określonych ścieżkach.
Usiedliśmy napić się jeszcze herbaty przed nocą, włączyłem radio. I co słyszę?
"Zapuściłem się - to zdrowo, coraz wyżej piętrzą się graty..."
Usiedliśmy napić się jeszcze herbaty przed nocą, włączyłem radio. I co słyszę?
"Zapuściłem się - to zdrowo, coraz wyżej piętrzą się graty..."
--
A nade wszystko - słowom naszym, zmienionym chytrze przez krętaczy, jedyność przywróć i prawdziwość. Niech prawo zawsze PRAWO znaczy, a sprawiedliwość - SPRAWIEDLIWOŚĆ. Teraz jest szansa.