Tak mnie naszło, bo ostatnio było kilka razy jak ten świat zasuwa do przodu
Pierwsza część fotek to wycinek cywilizacji, tak sprzed od 3 do 5 tys lat. Fotki pochodzą z Oriental Institute w Chicago.
Te srebrne sprężynki służyły jako pieniądz w Mezopotamii
zabawki mają 4,5 tys lat
Kodeks Hammurabiego. Replika, oryginał jest chyba w Luwrze, o ile dobrze pamiętam
Tablety sprzed 4,5 tys lat. Na tym prostokącie po prawej jest napisane o dystrybucji piwa
Te figurki kojarzą mi się nieodmiennie z Piątym Elementem
Na tym graniastosłupie jest spisana historia podboju Jerozolimy przez asyryjskiego króla Senacheryba. Ta sama historia, tylko z trochę innym zakończeniem, zapisana jest w Starym Testamencie.
Dobry pijar już wtedy był w cenie
Kamień z Rosetty - replika. Oryginał jest w Londynie.
Dzięki napisom na tej skałce - dekret zapisany po grecku i egipsku - odczytano hieroglify egipskie.
Cześć druga, kilka tysięcy lat później
Argonne National Laboratory pod Chicago. Tutaj narodziły się reaktory atomowe, ale i bomby też.
Grupa studentów pod budynkiem akceleratora Advanced Photon Source - bystrzaki robią sobie słitfotkę przed przyszłym miejscem pracy
Tutaj "pracuje" wspomniany zderzacz cząstek. Cząsteczki subatomowe rozpędza się do prędkości światła, a póżniej kieruje do jedej z "dziupli" umiejscowionych dookoła akceleratora. Ośrodki naukowe, lub firmy jak np. Boeing czy GMC wynajmują jedną z "dziupli" i badają swoje problemy. Później świat jest łatwiejszy
Na drzwiach dziupli jest taka tabliczka kto i nad czym mniej więcej pracuje w danej dziupli
A cząsteczki popylają sobie tym "prętem"...
... gdzieś tam daleko, po łuku
No właśnie po łuku. Ale ponoć jeśli rozpędzi np. jony ciężkie do prędkości podświetlnych, to są tak ciężkie, że trudno je utrzymać na tym łuku - jakkolwiek by to nie brzmiało
Więc zbudowano tutaj pierwszy nadprzewodnikowy akcelerator liniowy - jony popylają po prostej
Ostrzeżenia wszelakiego rodzaju - od zatrzymanych rozruszników serca po promieniotwórczość... idziemy
Te rureczki mają ok. 2,5 cm średnicy. Są lekko chłodne a płynie nimi ciekły hel, jakieś minus 270 C. Nawet jeśli przekrój w środku jest malutki, to z czego ta izolacja
Jakbym miał z tego koszulkę, to by w niej można po Alasce zimą biegać
To centrala zarządzania temperaturą - taki termostat
A tutaj to już normalny StarTrek, gdzieś tutaj duzi chłopcy rozwalają swoje hmmm jądra atomowe na kawałeczki
Na korytarzu widać, że przyszły nowe zabawki, i czekają na rozpakowanie. Trzeba tu zaglądnąć za jakiś czas
To tyle na dzisiaj
Jeśli popełniłem jakieś grubsze błedy rzeczowe, to sorki. Nie jestem specjalistą od fizyki cząstek elementarnych... nikt nie jest
Pierwsza część fotek to wycinek cywilizacji, tak sprzed od 3 do 5 tys lat. Fotki pochodzą z Oriental Institute w Chicago.
Te srebrne sprężynki służyły jako pieniądz w Mezopotamii
zabawki mają 4,5 tys lat
Kodeks Hammurabiego. Replika, oryginał jest chyba w Luwrze, o ile dobrze pamiętam
Tablety sprzed 4,5 tys lat. Na tym prostokącie po prawej jest napisane o dystrybucji piwa
Te figurki kojarzą mi się nieodmiennie z Piątym Elementem
Na tym graniastosłupie jest spisana historia podboju Jerozolimy przez asyryjskiego króla Senacheryba. Ta sama historia, tylko z trochę innym zakończeniem, zapisana jest w Starym Testamencie.
Dobry pijar już wtedy był w cenie
Kamień z Rosetty - replika. Oryginał jest w Londynie.
Dzięki napisom na tej skałce - dekret zapisany po grecku i egipsku - odczytano hieroglify egipskie.
Cześć druga, kilka tysięcy lat później
Argonne National Laboratory pod Chicago. Tutaj narodziły się reaktory atomowe, ale i bomby też.
Grupa studentów pod budynkiem akceleratora Advanced Photon Source - bystrzaki robią sobie słitfotkę przed przyszłym miejscem pracy
Tutaj "pracuje" wspomniany zderzacz cząstek. Cząsteczki subatomowe rozpędza się do prędkości światła, a póżniej kieruje do jedej z "dziupli" umiejscowionych dookoła akceleratora. Ośrodki naukowe, lub firmy jak np. Boeing czy GMC wynajmują jedną z "dziupli" i badają swoje problemy. Później świat jest łatwiejszy
Na drzwiach dziupli jest taka tabliczka kto i nad czym mniej więcej pracuje w danej dziupli
A cząsteczki popylają sobie tym "prętem"...
... gdzieś tam daleko, po łuku
No właśnie po łuku. Ale ponoć jeśli rozpędzi np. jony ciężkie do prędkości podświetlnych, to są tak ciężkie, że trudno je utrzymać na tym łuku - jakkolwiek by to nie brzmiało
Więc zbudowano tutaj pierwszy nadprzewodnikowy akcelerator liniowy - jony popylają po prostej
Ostrzeżenia wszelakiego rodzaju - od zatrzymanych rozruszników serca po promieniotwórczość... idziemy
Te rureczki mają ok. 2,5 cm średnicy. Są lekko chłodne a płynie nimi ciekły hel, jakieś minus 270 C. Nawet jeśli przekrój w środku jest malutki, to z czego ta izolacja
Jakbym miał z tego koszulkę, to by w niej można po Alasce zimą biegać
To centrala zarządzania temperaturą - taki termostat
A tutaj to już normalny StarTrek, gdzieś tutaj duzi chłopcy rozwalają swoje hmmm jądra atomowe na kawałeczki
Na korytarzu widać, że przyszły nowe zabawki, i czekają na rozpakowanie. Trzeba tu zaglądnąć za jakiś czas
To tyle na dzisiaj
Jeśli popełniłem jakieś grubsze błedy rzeczowe, to sorki. Nie jestem specjalistą od fizyki cząstek elementarnych... nikt nie jest
Ostatnio edytowany:
2018-01-21 00:42:03
--
Booo :)