Szukaj Pokaż menu

Doroczny test ''Czy jesteś gejem?''

107 883  
55   101  
Kliknij i zobacz więcej!Ten test nie jest nowy, to wyprany w perwollu i trochę podrasowany test dla mężczyzn, który publikowaliśmy jakieś 2 lata temu. Ale czasy takie nastały, że lepiej mieć pewność czy jest się zgodnym z linią obecnej władzy więc dobrze sprawdź czy już jesteś gejem czy jeszcze nie!

1. Jeżeli jesteś powyżej 30-tki i masz kaloryfer (sześciopak, czy jak to tam zwać) w miejscu brzucha, jesteś gejem. Oznacza to, że nie wychlałeś odpowiedniej ilości piwska siedząc z kumplami w pubie tylko spędziłeś ten czas na jakichś calaneticsach-sriksach i (o Boże) diecie.

2. Jeżeli masz kota, jesteś gejem. Kot jest jak pies, tylko strasznie gejowaty. Wiecznie się wylizuje, ale nigdy nie podrapie. Jest delikatny w dotyku, no może poza cholernymi pazurami, i miaaauuuczy żeby mu dać jeść. I pomyśl jak wołasz psa... "Kiler, chodź tu! Do nogi Kiiiileeer!, a jak kota... "Puszuś, chodź do taty... no chodź, kochany kotek". Jeeezuu, jesteś klinicznym przypadkiem.

3. Jeżeli jesz lizaki, landrynki, i temu podobne ssaki, możesz być pewien, jesteś królem gejów. Facet powinien ssać:

Encyklopedia Sportu - Formuła 1

20 812  
0   15  
Kliknij i zobacz więcej!Jak pewnie sami zauważyliście, wiele się ostatnio mówi o F1, a to głównie ze względu na jedynego dotychczas Polaka w tym prestiżowym sporcie. Warto zatem zasięgnąć pewnych niezbędnych informacji, żeby dokładnie poznać i zrozumieć te zmagania, a wiedzę będziemy czerpać, oczywiście, z Nonsensopedii. *******
KIEROWCA WYŚCIGOWY
Kierowca wyścigowy – człowiek na skraju bankructwa i wyczerpania nerwowego. Mający jeden cel: dojechać na metę, a potem do baru. W Polsce są określani jako margines społeczny.

*******

ROBERT KUBICA

Robert Kubica (ur. 7 grudnia 1984 w Krakowie) – pierwszy polski kierowca wyścigowy i sezonowy bohater narodowy. Był Małysz, był Dudek, była Otylka, a teraz Robert będzie śmigał, darł opony, żeby dojechać jako pierwszy, a na mecie go zważą i okaże się, że jest za lekki. Jeździ w stadninie koni BMW Sauber.

***

Przed Formułą 1.

Między nami a kobietami XLIX

45 700  
7   13  
Kliknij i zobacz więcej!Ponoć przeciwieństwa przyciągają. Może dlatego są i faceci i kobiałki. Ale jak świat światem zawsze pomiędzy płciami dochodziło do spięć. Czasami śmiesznych, czasami drastycznych. My wolimy te śmieszne.

Przymilam się do niego wieczorową porą
Ja: Nazwij mnie jakoś ładnie, proszę, przecież ja do Ciebie tak ślicznie się zwracam..
On: Skarbie mój.
Ja: Nooooo tylko tyle?
On: Skarbie mój kochany.
Ja: Marnie... Nie możesz nic oryginalniejszego wymyślić, słońce Ty moje?
On: Słońce Ty moje...
Ja: Ja tak mówiłam! Musisz wymyślić coś własnego!
On: No dobrze już dobrze księżycku ty mój, kometko, asteroidko najukochańsza, mgławiczko, czarna dziurko...

Mam za swoje, więcej nie będę już go przymuszać.

by Elawinia @

* * * * *

Siedzimy z moim kochanie i patrzymy na film ale nam to nie wychodzi (jak zwykle zresztą). Zebrało się mojej lepszej połowie na czułości: tu miziu, miziu, tam głasku, głasku. Zaczynam się zastanawiać, czy po prostu nie wyłączyć TV i zająć się ciekawszymi rzeczami. Nagle zrywa się, (żeby nie rzec odkleja), robi minkę kotka ze Shreka, patrzy ślipkami i stwierdza:
- Lubię Cię...
I jak tu jej nie kochać.

by Lutek_14

* * * * *

Siedzieliśmy niegdyś z moją byłą na siakiejś ławeczce w Powsinie. Godzina była dość późna i mimo że było lato, zrobiło się już ciemno. W naszą stronę zmierzała ostatnia, spóźniona para. Luba przysunęła się bliżej mnie i szepnęła:
- Zaraz zostaniemy tu sami.
Na co ja bez namysłu odparłem:
- Trudno.

by Tweedzielec

* * * * *

Koledze sprzed lat uwidziało się, że chce się ze mną umówić bo czuje do mnie miętę. Byłam mocno zaskoczona i zniesmaczona tą eksplozją uczucia, więc dzielnie odpierałam jego zaproszenia na randkę przez GG:
Ja: Słuchaj, ale nigdy nic do Ciebie nie czułam, nawet mi się za bardzo nie podobasz.
On: Wiesz, ostatnio interesuję się technikami hipnozy. Moglibyśmy spróbować...

Inna konwersacja wokół tego samego tematu:
Ja: Ale co Ci tak nagle przyszło do głowy, a 6 lat temu jak się poznaliśmy to nie byłeś mną zainteresowany?
On: Zrobiłbym to już wtedy, ale wtedy paliłaś, a ja nie cierpię papierosów. A teraz już nie palisz.
Ja: Ale ja nadal trochę popalam.
On: Ale mogłabyś przestać, dla mnie?

Pomijając ten niesmak i zażenowanie - imponowała mi jego determinacja.

by Margot

* * * * *

Dawno, dawno temu, moja dawna dziewczyna rzecze do mnie tymi słowy:
[Ona] Nie ma mężczyzn idealnych...
[Ja] ?
[Ona] Bo jak się trafi jakiś przystojniak to głupi a jak mądry to brzydal.
[Ja] Aha, więc ja jestem brzydki czy głupi?
[Ona] (nieco zmieszana) Nie no, ty jesteś... Mądry.

by Kacu

* * * * *

Mam w pokoju na ścianie nad łóżkiem powieszoną mapę Europy z fragmentem Azji. Któregoś razu podczas aktu miłosnego na moim łóżeczku, ja skupiona na przeżywanych doznaniach, Mój M. wypala:
- Ooo! Właśnie się dowiedziałem gdzie leży Kazachstan!
To był szybki powrót na ziemię. Ale jak go nie kochać...

by Asiatkd

* * * * *

Któregoś razu podczas rozmowy Mój M. wpadł w zdołowany nastrój (ja jestem wspaniała, on jest niczego niewartym dupkiem blablabla...)
Mój M.: To co ja Ci daję, może dać Ci każdy...
Próbując jakoś rozładować sytuację i idąc za jego tokiem myślenia mówię:
Ja: To co ja Tobie daję, mogę dać każdemu?!
Potem była masa śmiechu. I za to się kochamy.

by Asiatkd

* * * * *

Spotykam się z takim jednym teraz, chodzimy razem na masaż, tam też się poznaliśmy...

Piotruś: masz cudowne uda...
ja (rozpromieniona): Tak, dziękuję, a co w nich takiego cudownego?
Piotruś: Są krótkie, nie trzeba dużo masować.

Uwielbiam jego poczucie humoru.

by Mezia

* * * * *

Jakieś 5 lat temu, mój organizm jeszcze nie chciał zbytnio dojrzewać i moje piersi były na dziwnym etapie...
Szwagier: Nie masz cycków.
Ja: Mam, ale małe, małe jest piękne.
Szwagier: Małe tak, ale nie płaskate.

by Mezia

* * * * *

Gadam kiedyś z facetem wtedy już ex...

Ja: Chciałabym mieć czwórkę dzieci.
On: A będziesz je karmić piersią?
Ja: Tak.
On się śmieje...
Ja: No co?
on: To takie trochę niedożywione chyba będą.

by Mezia

* * * * *

Ja: Adam, ja tego nie rozumiem, dlaczego mężczyźni tak lubią piersi i twierdzą, że jakby je mięli to by się ciągle nimi bawili i się tym tak jarają?
Adam: A Ty jakbyś miała to byś się nie bawiła?
Po czym uciekł.

by Mezia


Seria Między nami a kobietami może istnieć cały czas. Dzięki Tobie. Masz jakąś zabawną historyjkę, wpadkę lub lapsus, który zdarzył się w Twoim związku? Jeśli tak - to klikaj tu i ślij do mnie. W jako temat wpisz MNAK!

Uwaga! Znaczek @ widnieje przy nickach osób, które jeszcze nie mają konta na tej najlepszej stronie na świecie!
7
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Encyklopedia Sportu - Formuła 1
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Krótki Kurs Spławiania Frajerów
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu Po 10 latach małżeństwa...
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Między nami a kobietami XLVIII
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Loża cyklisty V
Przejdź do artykułu Między nami a kobietami XLVII

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą