Spełniam życzenia. A co! Onetowcy proszą - onetowcy dostają! Ale dodatkowo dowiemy się o symptomach upicia się, a także będziemy dociekać jak nazywa się mieszkaniec Wybrzeża Kości Słoniowej.- Nie uwierzycie! Jestem w szoku. Polskie kobiety. Otóż dowiedziałem się, że podobno w Polsce są jeszcze takie kobiety, które "tam" się nie golą! Szok normalnie, cóż za średniowiecze, nie do pomyślenia. Pomyślicie, niemożliwe. Rozumiem Was, też było mi w to ciężko uwierzyć. Ba, nadal jest. A jednak. Jestem jeszcze w stanie zrozumieć, że dziewczyna zostawia sobie "tam" seksowny paseczek, albo jakąś fikuśną fryzurkę, ale żeby w ogóle nie golić to normalnie aż strach pomyśleć. Niczym w Bułgarii czy innym Trynidadzie i Tobago. Szok, po prostu szok.
- Dowiedziałeś się z prasy czy z telewizji?
- W Radiu Maryja mówili.
- Skoro kogoś interesuje stan krocza tamtejszej grupy wiekowej. To nic na to nie poradzimy.
Marzysz o zrobieniu kariery ale nie wiesz jak tego dokonać? Podpowiemy ci...
Ludzie widoczni na poniższym zdjęciu już poznali najlepszą drogę do zrobienia kariery, a nawet już nią kroczą!
Kliknij na "czytaj dalej" i zobacz najlepszą drogę do zrobienia kariery.
Ludzie widoczni na poniższym zdjęciu już poznali najlepszą drogę do zrobienia kariery, a nawet już nią kroczą!
Kliknij na "czytaj dalej" i zobacz najlepszą drogę do zrobienia kariery.
Trzy posiedzenia się odbyły, a na sali jakoś niemrawo było. Coś tam jednak się znalazło...Poseł Mieczysław Kasprzak:
Przypomina mi się jedna z takich reklam – „Bogdan mówi: Bankowy”. Dzisiaj należałoby zadać pytanie: Gdzie jest Bogdan?
Poseł Władysław Stępień:
Panie pośle, to wymaga badania, w tym nie wiem, czy również nie lekarskiego.
Marszałek:
Panie pośle Iwiński, pan naprawdę przeszkadza, pan krzyczy…
Poseł Tadeusz Iwiński: Jeszcze słowa nie powiedziałem…
Andrzej Fedorowicz:
Poseł Krzysztof Jurgiel:
Rzecznik gabinetu cieni PO nawet nie zadał sobie trudu, aby rzetelnie przeanalizować dokumenty i materiały obecnego rządu i ministra transportu ...
Poseł Tadeusz Jarmuziewicz: Ale ja się naprawdę starałem.
Marszałek:
Panie pośle Fedorowicz, rozumiem, że być może siedzenia są niewygodne, ale jednak jesteśmy w Izbie, w której przemawiało wielu ludzi lepszych i wybitniejszych, w każdym razie ode mnie. Naprawdę, uszanujmy tę Izbę, która jest większa od nas.
Poseł Andrzej Fedorowicz: Który, panie marszałku?
Poseł Jerzy Feliks Fedorowicz: Przepraszam, imiennie...
Aha, wymieniać imiennie. Dobrze.
Poseł Jerzy Feliks Fedorowicz: Właśnie, bo ja potem w Internecie wysłuchuję na swój temat różnych rzeczy...
Dobrze, od tej pory będę się starał być precyzyjny.
Poseł Tadeusz Iwiński:
Chciałbym zadać pytanie opromienionemu sławą Herostratesa po występach w Heidelbergu panu ministrowi edukacji.
Panie ministrze, jeżeli pan przejdzie do historii, bo pan już przeszedł do historii, to przejdzie pan do historii jako osoba wyjątkowo szkodliwa dla polskiej edukacji.
Ja w odróżnieniu od pana posła Giertycha nie potrzebuję tłumaczek ze względu na znajomość języków obcych – oraz w odróżnieniu od pana premiera i prezydenta RP. I to mnie różni.
Minister Edukacji Narodowej Roman Giertych:
Panie marszałku, tylko jedną informację sprostuję. Ale zanim to zrobię, chciałbym powiedzieć, że była już pomroczność jasna. Teraz, rozumiem, jest skrót kamery.
Poseł Janusz Maksymiuk:
Kończąc, chciałbym podtrzymać te pytania. Oczywiście pan premier na nie nie odpowie ...
Poseł Wojciech Mojzesowicz: Bo nie wie.
Wicemarszałek Janusz Dobrosz:
Pan poseł Józef Berger z Platformy Obywatelskiej... Nie ma pana posła.
Poseł Józef Berger: Jestem, jestem.
Jest, oj, proszę bardzo. Widocznie z moim refleksem jest już niedobrze.
W poprzednich odcinkach...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą