Jakby tak spojrzeć na to co się w CV wypisuje, to można dojść do wniosku, że: rąk do pracy to od groma jest. Ale mózgów jakoś nie za bardzo... zapraszamy na kolejną porcję co lepszych fragmentów:Jestem królikiem maszynopisania.
Edukacja: Koledż, Wrzesień 1880 - Maj 1984.
Cel na najbliższe 10 lat: Znieść podatki i zniszczyć system fiskalny.
Poszukuję wyzwań dla mojego ciała i duszy, bo te dwa są nierozłączne.
Zdolności interpersonalne: Niesamowity pracownik; elastyczny 24 godziny na dzień, siedem dni w tygodniu, 365 dni w roku.
Doświadczenie w liczeniu ludzi. Potrafię także stanąć na głowie!!
Jeśli masz kogoś, kogo lubisz w ten jeden, jedyny i szczególny sposób, to żłóż mu lub jej te życzenia...
"Patrząc wstecz na lata, które spędziliśmy razem, cały czas się zastanawiam....Co ja sobie wtedy wyobrażałem ?"
"Gratulacje w rocznicę ślubu ! ... Szkoda, że nikt nie lubi twojej żony ."
"Taka piękna z Was para.... Jak możecie mieć tak brzydkie dziecko ?"
"Zawsze chciałem poznac kogoś, kogo bedę mógł przytulić, kogo pokocham...od kiedy poznałem Ciebie."
"Muszę przyznać, że wprowadziłeś religię do mego życia...Nie wierzyłem w piekło zanim poznałem Ciebie."
"Patrząc wstecz na lata, które spędziliśmy razem, cały czas się zastanawiam....Co ja sobie wtedy wyobrażałem ?""Gratulacje w rocznicę ślubu ! ... Szkoda, że nikt nie lubi twojej żony ."
"Taka piękna z Was para.... Jak możecie mieć tak brzydkie dziecko ?"
"Zawsze chciałem poznac kogoś, kogo bedę mógł przytulić, kogo pokocham...od kiedy poznałem Ciebie."
"Muszę przyznać, że wprowadziłeś religię do mego życia...Nie wierzyłem w piekło zanim poznałem Ciebie."
Bo palić to trzeba umić! Ot co! Jak? Na przykład tak:
petrela
Bawiliśmy się we wczesnej młodości w większym gronie w grę półsłówek. Koleżanka spaliła klasyczne hasło, które brzmi Stój Halina
Spalony wyszedł trochę inaczej:
Halina nie idź dalej
barthol
Oryginalny:
Przychodzi Viagra do baru i mówi:
- Stawiam wszystkim!
Spalony przez koleżankę:
Przychodzi Viagra do baru i mówi:
- Stawiam wszystkim piwo!
Sodomel
Oryginał:
Trzej królowie prowadzeni przez gwiazdkę betlejemską doszli do stajenki.
Wchodzą po kolei do środka. Jako ostatni wchodzi Baltazar.
Nie zauważył niskiej framugi, walnął się w głowę i krzyknął:
- O Jezu!
Uradowany Józef odwrócił się do Marii:
- O! I to jest imię, a nie jakiś tam Stefan!
Wersja spalona:
Nie zauważył niskiej framugi, walnął się w głowę i krzyknął:
- O ku*wa!
...
wolo
Oryginał:
Rolnik powiesił swoje konie na drzewie i powiedział do nich: "Wiśta!"
Spalony przez kumpla:
Rolnik powiesil swoje konie na drzewie i powiedział do nich: "Wio!"
ward
Oryginał:
- Co to jest? Długie, czerwone i często staje?
- Tramwaj.
Spalony:
- Długie, czerwone i często sie podnosi?
...
chypre
Oryginał:
- Panie doktorze mam wysypkę.
- Od małego?
- Nie, od kolan.
Spalony znów przez koleżankę
- Panie doktorze mam wyspkę.
- Od dziecka?
_bravobravo_ - kawał z cyklu "tosięniedaopisiać, trzebapokazać":
Oryginał:
Laska z facetem siedzą na pierwszej randce. On zaczyna się do niej dobierać i mówi:
- Kocham cię.
- Ahhh, niżej! - mówi ona.
- Kocham cię (basowym głosem) - odpowiada on
Spalony znów przez kumpelę:
Laska z facetem siedzą na pierwszej randce. On zaczyna się do niej dobierać i mówi:
- Kocham cię.
- Niżej! (basowym głosem) - mówi ona
ReeHoo
Oryginalny:
- Czemu samiczki świetlika świecą?
- Bo samczyki ręką.
Spalony:
- Czemu samiczki świetlika świeczką?
coximus
Oryginał:
Policjant zatrzymuje parokrotnie samochód z piaskiem:
- Trzeci raz panu mówię, że gubi pan towar.
- Trzeci raz panu mówię, że jest zima i jeżdże piaskarką.
Spalony przez kumpla, który i tak się upierał że to jedno i to samo:
- Trzeci raz panu mówie, że wożę piasek.
walskigator
Oryginał:
Baca do turysty:
- Zabiłem 10 ćmóf.
- Ciem!
- Kapciem!
Spalony:
- Zabiłem 10 muchów...
Zbig59
Oryginalny:
- Dlaczego Blondynka klęka przed drzwami wejsciowymy do hipermarketu...
- Bo jest tam napisane ciagnac
Spalony
Wersja w wykonaniu przedszkolaka (5 latek!), w drodze do domu z przedszkola, dzieciak zadaje mi zagadke..
- Dlaczego Blondynka kleka przed drzwami wejsciowymy do hipermarketu???
(Opps, czyzby nowe zasady nauczania w przedszkolu...??)
Ale kamienna twarz, mowie nie wiem... na co rezolutny Maluch...
- Bo jest tam napisane pchać!
Kobiau - "moje własne, niech to piekło pochłonie"
Oryginalny:
- Czym się różni gej od czajnika?
- Niczym [tutaj następuje fragment pokazywany, jedna rączka na bioredko, druga "na egipcjanina"]
Spalony:
Problem polegał na tym, że osoba przy stoliku stwierdziła, że poogląda swoje buty, trzeba więc było zwrócić jej uwagę. Niezważając na nic palnąłem
- To spójrz na mnie.
Jak zawsze czekamy także na twój opisy doświadczeń całopalenia - wpisz je w komentarzach, a mają one szansę wylądować w następnym odcinku Jak zawodowo...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą