Wieś zwykle jest kojarzona z biedą i niskim poziomem życia. O ile dziś nie zawsze jest to prawdą, to w przedrewolucyjnej Rosji z lat 90. XIX wieku życie chłopa z wioski leżącej gdzieś nad Wołgą nie należało do najlżejszych.
#1.
Głos ludzi, którzy bardzo chcieliby nas uszczęśliwić, ale coś sprawia, że z ich usług raczej nie skorzystamy.
Grypa
Już w sprzedaży
#1.
Grypa
Już w sprzedaży
...trzymetrową, wykonaną z polimerobetonu waginę. No dobra, to tylko "ustka", jak zapewnia autor instalacji, ale nie dla wszystkich jest to tak oczywiste.
Rzeźba miałaby stanąć w porcie i stać się swoistym symbolem miasta
Autorem jest Maurycy Gomulicki
Mówiąc o inspiracji, wspomina on lata swojej młodości, kiedy przyjeżdżając z dziadkami do Ustki, zastanawiał się "o jakie właściwie ustka chodzi".
Zainteresowani samym twórcą, sięgnęliśmy do jego wysublimowanego portoflio
Nie możemy oprzeć się wrażeniu, że przyszłemu symbolowi Ustki wyjątkowo blisko do innej pracy autora - "Vaginette" z 1999 roku.
Obecnie trwają konsultacje z mieszkańcami odnośnie postawienia rzeźby
Władze miasta bronią projektu, tłumacząc, że o to właśnie chodzi w sztuce - o wywoływanie emocji. Cóż, jeśli to przejdzie, będzie to kolejny po mrągowskim "Czajniku" dowód na rosnącą w siłę alternatywę dla setek rzeźb z JPII.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą